Tusze oryginalne, czy zamienniki? Które wybrać?

W trakcie użytkowania plotera atramentowego, często powstaje dylemat, czy kupić tusze nieoryginalne, czy oryginalne?
Duża różnica w cenie zdecydowanie zachęca do zakupu nieoryginalnego tuszu, jednakże należy rozważyć za i przeciw, zanim dokona się wyboru, często nieodwracalnego.

Dlaczego nieodwracalnego? Ponieważ jeżeli zainstalujemy wkład atramentowy z tuszem innego producenta, to ten tusz zostanie wprowadzony do całego systemu dozowania tuszu oraz do głowicy/głowic. I jeżeli okaże się, że będziemy niezadowoleni z zastosowanych zamienników, to powrót do oryginałów może okazać się kosztowny. Włożenie z powrotem pojemników z oryginalnym tuszem nie spowoduje, że zamiennik zniknie z całego układu dostarczania tuszu.

Przy stosowaniu tuszów nieoryginalnych, prędzej czy później mogą pojawić się następujące problemy:

• duży spadek jakości wydruków wielkoformatowych,
• niepoprawne odwzorowanie kolorów,
• pozasychane dysze w głowicy drukującej,
• zapowietrzenie głowicy,
• plamienie podczas drukowania,
• wycieki w systemie podawania tuszu,
• zalanie ważnych elementów mechanicznych oraz elektroniki.

Dlaczego tak się dzieje?

Należy pamiętać, że w trakcie projektowania plotera, konstruktor tworzy pod wcześniej zadane parametry. Tusz ma charakterystykę pod konkretną głowicę drukującą. Zastosowane w drukarkach wielkoformatowych głowice, charakteryzują się bardzo dużą ilością mikroskopijnych dysz przez które przelatuje atrament. Ilość dysz ma względny wpływ na wielkość kropli, a ta jest zależna od składu chemicznego oraz wielkości pigmentu. Wszystkie te elementy są zależne od siebie i mają wpływ na jakość wydruku oraz niezawodność plotera.

Skład chemiczny tuszów oraz ich inne parametry są pilnie strzeżoną tajemnicą, przez co producenci zamienników chcąc zbliżyć się do oryginałów, muszą stosować metodę prób i błędów. Najczęściej cel nie jest osiągany, zwłaszcza gdy kryterium jest wyłącznie najniższa cena.

Ten skład chemiczny ma również duży wpływ na zasychanie głowic w przypadku bezczynności urządzenia. Niestety zamienniki stwarzają w tym przypadku duży problem. Jeżeli tusz zaschnął to konieczne jest przeprowadzenie procesu czyszczenia głowicy. Czyszczenie głowicy to marnowanie tuszu, a większość ploterów po uruchomieniu, sprawdza automatycznie drożność głowic i jeżeli jest to konieczne, automatycznie je czyści. A im częściej następuje proces czyszczenia, tym więcej tuszu się marnuje.

Oprócz samego tuszu, newralgicznym elementem jest pojemnik, z którego dozowany jest tusz. Częstą awarią tych zasobników jest ich nieszczelność. Jeżeli wystąpi taka wada, możemy wówczas mieć do czynienia z wyciekami oraz z zapowietrzeniem całego układu. Powietrze w układzie powoduje wstrzymanie procesu dostarczania tuszu, a co za tym idzie, zapowietrzenie głowicy i przepalenie dysz.

Co w takiej sytuacji zrobić?

1. 1. Pierwsza nasza podpowiedź to, podczas wyboru plotera drukującego, zwracać uwagę na jego realne koszty eksploatacji, o czym pisaliśmy we wcześniejszych artykułach.
   2. Druga to sugestia. Proszę zwrócić uwagę na następujące wyliczenia:Cena jednego mililitra oryginalnego tuszu wacha się w przedziale pomiędzy 2,5 a 3,5 zł netto (przyjmijmy średnią 3 zł). Aby wydrukować rysunek typu CAD w formacie A0, ploter zużywa od 0,3 ml do 0,7 ml (przyjmijmy najwyższą wartość: 0,75 ml tuszu na wydruk A0).Z wyliczeń wychodzi , że średni koszt tuszu potrzebnego do wydruku rysunku typu CAD w formacie A0 wynosi ok. 2,25 zł netto.
      Jak widać, ten koszt nie jest aż tak wysoki jakby należało sądzić. Mamy natomiast gwarancję, że urządzenie wielkoformatowe będzie mniej awaryjne. A jak wiemy, nie ma nic gorszego niż brak narzędzia pracy wtedy, gdy są one najbardziej potrzebne.

Oczywiście nie liczymy innych składników generujących koszty, czyli papier w roli do plotera, amortyzacja, prąd itd., gdyż są one niezależne i będą takie same przy zastosowaniu tuszów oryginalnych jak i zamienników. Za to, przy zastosowaniu zamienników, mogą zwiększyć się koszty związane ze zwiększoną konsumpcją tuszu przez ploter, wymianą głowic lub częstszymi wizytami serwisu.